MENU GŁÓWNE

Czas na pierwsze w tym roku zakupy


Czołem Obserwatorzy. Początek roku nie jest dla nas inwestorów okresem radości. W pierwszych trzech tygodniach index WIG20 stracił 4,28% a rynkowa wycena wszystkich spółek z index'u WIG spadła o blisko 5,11%. Mimo całej negatywnej otoczki jaka panuje na rynku udało mi się dostrzec spółkę, która od początku roku uzyskuje dodatnią stopę zwrotu (+1,54%) i jednocześnie znalazła się w w ciekawym miejscu na wykresie. O jaką spółkę chodzi?



Mowa o Arctic Paper. Akcje tej spółki trafiły do Portfela Obserwatora po średniej cenie 4,07 PLN. Poniżej komentarz co skłoniło mnie do zakupu właśnie tych walorów.

Czym zajmuje się Arctic Paper?

Przedmiotem działalności spółki Arctic Paper jak nie trudno się domyśleć, jest produkcja i sprzedaż papieru. Spółka jest drugim co do wielkości, pod względem wolumenu produkcji, europejskim producentem objętościowego papieru książkowego oraz jednym z wiodących producentów graficznego papieru wysokogatunkowego w Europie.


Patrząc na przychody ze sprzedaży, po rekordowym 1 kwartale 2015 roku przyszedł czas na gorszy okres w połowie roku. Wygląda jednak na to, że najgorsze spółka ma już za sobą, a wolumen sprzedaży w 3 kwartale 2015 roku napawa optymizmem.

Co mnie skłoniło do zakupów?

W pierwszej kolejności zwróciłem uwagę na zachowanie spółki w średnim terminie i okazało się, że w okresie ostatnich trzech miesięcy wartość rynkowa spółki wzrosła o blisko 30%, podczas gdy WIG stracił aż 16%. W mojej opinii świadczy to o dość mocnych fundamentach spółki.

Co mogło mieć wpływ na wzrost wyceny? Po pierwsze, z końcem 2015 r. odwrócił się niekorzystny trend na rynku celulozy. Producenci w Europie podnieśli ceny od stycznia 2016 roku, potwierdzając silne fundamenty papieru graficznego. To oczywiście daje podstawy twierdzić, że przychody ze sprzedaży Arctic Paper w 2016 również mogą mieć tendencję wzrostową.

Po drugie, wewnętrzne działania restrukturyzacyjne spółki doprowadziły do obniżenia kosztów. Likwidacja nierentownej spółki w Niemczech może przynieść 20 mln oszczędności. Dodatkowo spółka zależna Arctic Paper, Arctic Paper Grycksbo, w ramach programu poprawy rentowności, rozpoczęła negocjacje z załogą, których celem jest redukcja kosztów stałych o ok. 5,8 mln zł w 2016 r. i o ok. 12 mln zł w roku 2017.

Po trzecie, bardzo ciekawie wygląda sytuacja techniczna. Spółka od dwóch miesięcy znajduje się w trendzie wzrostowym. Pod koniec grudnia 2015 cena akcji dotarła do ważnego punktu oporu. Jak widać na wykresie pierwsza próba zakończyła się przebiciem oporu, po czym nastąpiło klasyczne cofnięcie. Na dzisiejszej sesji siła byków została potwierdzona i kurs akcji wyznaczył nowe maksima otwierając tym samym drogę w kierunku szczytu sprzed roku.


"Dobre słowo" od analityków

Najnowsze wyceny biur maklerskich wskazują na niedowartościowanie akcji Arctic. Analitycy ING Securities wycenili je na 5,12 zł, a eksperci DM BDM uważają, że papiery są warte 5,60 zł. Nie zawsze zgadzam się z wycenami analityków (wiadomo jak jest) ale .... oby się nie mylili :-)

4 komentarze

  1. Przyglądam się tej spółce od pół roku i zauważyłem, że kurs Arctic Paper jest bardzo elektryczny. Potrafi bez wyraźnej przyczyny zrobić ostry ruch w górę lub (zazwyczaj) w dół. Chyba sporo akcjonariatu spekulacyjnego tam jest. Zalecam ostrożność.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że na GPW nie ma spółek bez akcjonariuszy spekulantów. Każda inwestycja obarczona jest takim ryzykiem. Technicznie jednak wykres do mnie przemawia za kontynuacja ruchu w kierunku 5zł. Oczywiście będę obserwował rozwój sytuacji i przypadku gdy przyjęty scenariusz nie będzie się sprawdzał zawsze można sprzedać akcje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę C/Z przeraża... Wartość powyżej 70 przy sredniej z sektora o 60 mniejszej daje do zastanowienia. Niemniej technicznie ładnie wygladała ;)

    www.analizagiełdowa.pl

    Beata

    OdpowiedzUsuń
  4. C/Z cię przeraża? Dziś kurs ustanowił nowe roczne maksima i wygląda na to, że zmierza w kierunku maksimów z 2014 roku.

    OdpowiedzUsuń