MENU GŁÓWNE

Gino Rossi z aspiracjami na wzrost


Dzisiejszym wpisem rozpoczynam cykl artykułów poświęconych ciekawym spółką, które według mojej oceny mogą stanowić dobrą inwestycję kapitału. Pierwszą spółką która znalazła się pod lupą obserwatora (#PLO) jest spółka zarządzająca uznanymi na polskim rynku mody markami: Gino Rossi i Simple Creative Products. Od roku spółka porusza w kanale 2,80 zł - 3,80 zł. W dniu 24 czerwca na wykresie pojawiła się formacja młota, która dała czytelny sygnał odwróceni krótkoterminowego trendu spadkowego. Od tego momentu kurs akcji Gino Rossi rośnie, a większość wskaźników analizy technicznej daje podstawę do dalszych wzrostów.


Rzut oka na historię

Patrząc historycznie na roczny wykres spółki zauważam pewną analogią. Na początku sierpnia 2014 roku wykres znajdował się mniej więcej na tym samym poziomie co obecnie. Przed kilka tygodni spółka zanotowała wzrost blisko 30%.

Obecnie w sklepach trwają wyprzedaże kolekcji wiosenno-letniej a jednocześnie na półkach pojawiają się nowe kolekcje jesienne. Moim zdaniem jest to pozytywny czynnik w kontekście wyników sprzedażowych w sierpniu br. Czy okażą się one tak wysokie jak rok temu czas pokaże. W moim portfelu Gino Rossi stanowi 15%.

Z technicznego punktu widzenia w pierwszej kolejności kluczowe będzie pokonanie poziomu 3,20 zł. Przebicie tego poziomu będzie potwierdzeniem siły aktualnego trendu i jednocześnie otworzy drogę  w kierunku przebicia dolnej granicy długoterminowego kanału wzrostowego (zielona linia). Kolejną przeszkodą po przebiciu tej granicy będzie mocny poziom 3,50 zł. Tutaj spodziewam się konsolidacji i drobnej korekty.

Plany rozwojowe spółki

Kolejny argumentem za wzrostami są  zapowiedzi o planowanym rozwoju sieci sprzedaży w kraju i za granicą. Według prezesa spółki, odzieżowa sieć Simple ma zwiększyć skalę poprzez dynamiczny wzrost powierzchni handlowej. Sieć Gino Rossi powiększyć się ma z kolei w tym roku o ok. 700 m kw.
"Na ten rok założyliśmy dla Simple wzrost powierzchni o ok. 1500 m kw. wobec 5,4 tys. m kw. na koniec ubiegłego roku. W 2016 roku w Simple chcielibyśmy dojść do 75-80 sklepów o średniej powierzchni 120 m kw W Gino Rossi na pewno oddamy kilka sklepów w Polsce, ale chcemy też otwierać za granicą. W ubiegłym roku otworzyliśmy pierwsze sklepy w Czechach, gdzie średnia sprzedaż na m kw. w II kwartale wyniosła 2 tys. zł. Jeszcze w tym roku otworzymy 1-2 sklepy w Czechach. W przyszłym roku na pewno dodamy kilka sklepów w Czechach, na Słowacji i w krajach bałtyckich." - powiedział Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi w wywiadzie dla PAP. 

1 komentarz

  1. Rzeczywiście ciekawy jest punkt widzenia i porównanie go do przeszłości. Fakt analogia jest, jednak moim zdaniem nie ma co odnosić się do tamtego okresu (inne realnie, inne działania konkurencji). Wg mnie na Gino jest trochę słaba płynność, ale faktem jest ze ostatnio obroty się zwiększyły, widać większe pakiety akcji a przy okazji kurs idzie w dobrym kierunku. Z ciekawością czekam na wyniki sprzedaży za lipiec. Kilka razy przechodziłem obok Simple i widać że w wakacje ruch się kręci. Jest szansa na poprawę wyników wiec trzymam kciuki za przebicie pierwszego oporu.

    OdpowiedzUsuń